Założę się, że nawet, jeśli jesteś zagorzałym fanem czekolady to kliknąłeś w ten wpis przede wszystkim ze względu na słowo „fasolowe”.
Myślisz „jak to możliwe żeby psuć sobie czekoladową rozkosz FASOLĄ”.
Tym bardziej zachęcam Cię do wypróbowania tego przepisu. Ja też nie wierzyłam w smak murzynka z fasoli dopóki nie zrobiłam tego ciasta. Co więcej, żadna z osób, które je spróbowały fasoli nie wyczuła J
Do ciasta nie dodajesz ani cukru, ani mąki, ani masła. Dodatkowym atutem jest wykorzystanie fasoli, której jest zawsze za mało w naszej codziennej diecie.
Składniki:
- 2 puszki czerwonej fasoli
- 3 jajka
- 2 małe banany
- 3 łyżki naturalnego kakao
- 1 łyżeczka sody lub proszku do pieczenia
- 2 łyżki oleju
- 30g orzechów lub migdałów
- 1 łyżeczka cynamonu
Przygotowanie:
- Wypłucz fasolę.
- Zblenduj wszystkie składniki razem do jednolitej konsystencji. Uwaga! Jeżeli lubisz chrupać to orzechy lub migdały posiekaj i dodaj po zblendowaniu pozostałych składników.
- Formę wyłóż papierem do pieczenia.
- Piecz 60 minut w temp. 180 st.
Jeżeli liczenie kalorii nie spędza Ci snu z powiek ciasto udekoruj polewą:
- 70g gorzkiej czekolady
- 70 ml mleka
- 1 łyżeczka miodu
Polewa:
- Podgrzej mleko.
- Rozpuść kawałki czekolady w gorącym mleku.
- Wyczuj moment – jak polewa nie będzie maksymalnie gorąca ale jeszcze nie zdąży całkiem zastygnąć dodaj łyżeczkę miodu.
- Udekoruj ciasto.
Smacznego!
Jeśli spodobał Ci się ten przepis zapraszam na stronę bloga na Facebooku i zachęcam do polubienia Fanpage’u . W ten sposób na bieżąco będziesz dostawać informacje o kolejnych ciekawych postach! Znajdziesz mnie również na Instagramie.
Muszę wypróbować 🙂 ostatnio mam manię na takie zdrowe przysmaki <3 no i mega ciekawi mnie smak fasolowej czekolady oczywiście 😀
Wygląda nieźle i pewnie tez smakuje na pewno zrobię tak przysmak
A ile takie ciasto ma kalorii? Buduje masę wiec ma dla mnie znaczenie. Poproszę żonę by zrobiła
Zadziwiający jak dla mnie pomysł i dlatego warto chociaż z ciekawości wypróbować 🙂
Czekam zatem na wieści jak Ci smakowało fasolowe ciasto czekoladowe!:)
Ciasto fasolowe jest świetne. Ja przygotowuję je bardzo podobnie, ale bez bananów. I najgenialniejsze jest to, ze tej fasoli tam wcale nie czuć! 😉
Zgadza się! Chyba dzięki kakao dzieją się takie czary!:)
Wszędzie widzę przepisy na te ciasto, muszę w końcu wypróbować 😀
Uwielbiam ciasta z warzywami, pomimo tego, że brzmi to delikatnie mówić dziwnie 😉 Ostatnio zasmakowało mi z batatami.
Chcę kawałeczek!
Uwielbiam ciasta ze szpinakiem, burakami, marchewką – teraz czas na fasolę…
Dziękuję za przepis!
Zatem czekam na relacje smakowe!:)
Pewnie pychotka 🙂
Ciągle trochę się boję takiego ciasta, ale w końcu będę musiała wypróbować. 🙂
Też się bałam! Ale spróbowałam i polecam!
Koniecznie muszę spróbować je zrobić. Połączenie fasoli i banana to bardzo ciekawe!
Jakoś nie wyobrażam sobie łączenia czekolady z fasolą. Ale może warto zaryzykować i spróbować 🙂
Hmm na myśl przyszedł mi pewien cytat, który niegdyś sobie często powtarzałam, że lepiej spróbować niż nie podjąć próby i żałować;)
Muszę spróbować! Koniecznie!! W sensie dam do pieczenia mężowi-cukiernikowi 😉 Ale wiesz, to może być super alternatywa dla mojej łakomej duszy!!!
Jestem zatem niezmiernie ciekawa Waszej opinii. I Twojej jako degustatorki nr 1 mężowych wypieków, jak i męża – speca od słodkich wypieków:)
Zrobiłam kiedyś podobnie i mogę potwierdzić, jest obłędne w smaku!!!
Pani Madziu, właśnie wypróbowalam Pani przepis, jest świetny, razem z mamą się zajadamy. Gratuluję tak szybkiego rozwoju bloga i do zobaczenia!
Ogromnie się cieszę, że ciasto przypadło Paniom do gustu! Niebawem opublikuję kolejne przepisy! 🙂
A jakiego przeliczniku użyć chcąc zamiast oleju rzepakowego dodać oleju kokosowego? Również dwie łyżki? W formie stałej (temp. pokojowa) czy rozpuścić?